była wyjątkową, spokojną koteczką, jak na persa przystało, przez wiele lat wiernie nam towarzyszyła, chodziła za nami krok w krok, taki pół pies pół kot. Na zawsze zostanie w mojej pamięci !
No wiecie dziewczyny? Jest wprost przeciwnie, kociska mają uśmiechnięty wyraz twarzy, popatrz na jej kąciki ust - unoszą się ku górze a więc kot się śmieje i jest optymistą. Pies i inna zwierzyna też, no może basety mają takie strasznie smutne oczy:))
Jak to napisałaś, Haniu, to prawie to zobaczyłam :) te uniesione kąciki ust [he he he] Teraz robię przegląd min swojego Kota, zobaczymy do jakiego wniosku dojdę (:
Czy wszystkie koty mają smutne miny?
OdpowiedzUsuńŚliczny kotek :)))
Kot-fiozof zawsze ma dystans do świata. Bierzmy z niego przykład :)))
OdpowiedzUsuńNo wiecie dziewczyny? Jest wprost przeciwnie, kociska mają uśmiechnięty wyraz twarzy, popatrz na jej kąciki ust - unoszą się ku górze a więc kot się śmieje i jest optymistą. Pies i inna zwierzyna też, no może basety mają takie strasznie smutne oczy:))
OdpowiedzUsuńJak to napisałaś, Haniu, to prawie to zobaczyłam :) te uniesione kąciki ust [he he he]
OdpowiedzUsuńTeraz robię przegląd min swojego Kota, zobaczymy do jakiego wniosku dojdę (:
Z utęsknieniem czekam na portret Oriny.
OdpowiedzUsuń